Co można zrobić z synem, który nie chce już chodzić do szkoły?
David, ojciec nastoletniego syna, ma oryginalny pomysł.
Klub filmowy to wzruszające a zarazem dowcipne wspomnienia kanadyjskiego pisarza, Davida Gilmoura, który podejmuje bardzo trudną decyzję i pozwala swojemu nastoletniemu synowi rzucić szkołę w 10 klasie. Stawia mu tylko jeden warunek: ma z nim oglądać trzy filmy tygodniowo. Nie chcąc zmuszać syna do nauki, były krytyk filmowy i gospodarz programu telewizyjnego, rozpoczyna klub filmowy. Nie ma lektur poprzedzających oglądanie filmów, żadnego sprawdzania znajomości treści ani formy, tylko ojciec i syn oglądający razem filmy. Gilmour po mistrzowsku nakreśla perypetie dorastania. Nie tylko analizuje swój dobór filmów, lecz także problemy Jessego z dziewczynami i początkującą karierą muzyczną – więc na początek serwuje synowi Czterysta batów Françoisa Truffauta, na deser Nagi instynkt Paula Verhoevena. Ojciec i syn, pod pretekstem wspólnie oglądanych filmów, rozmawiają na wiele tematów: o nieodkrytym talencie w Rzymskich wakacjach, o bezruchu, uzyskanym dzięki zdolnościom aktorskim Gary’ego Coopera w westernie W samo południe.
Gilmour świetnie radzi sobie z tęsknotą zarówno w filmach, jak i w życiu jako rodzic. Rodzic, który z nostalgią obserwuje, jak ukochany syn dorasta i zaczyna żyć własnym życiem.
Klub filmowy to wyjątkowe połączenie historii filmu z osobistymi wspomnieniami autora. Książka została przetłumaczona na 25 języków.
Przeczytaj recenzję Ryszarda Hetnarowicza, publicysty
[youtube]bc-QXrQoqDw[/youtube]